Precz z komuną

Starsza pani w ośrodku zdrowia, kiedy zabrakło jej cierpliwości w czekaniu, zagadnęła do nas – obcych ludzi z kolejki – ,,za komuny było lepiej”. Tylko ze względu na szacunek do jej wieku nie parsknąłem śmiechem. A gdybyście mogli usłyszeć te argumenty na potwierdzenie tej niedorzecznej tezy, pomyślelibyście może to co …

Władanie drugim

    Za oknem grupa dzieci. Zabawa się nie klei, nie ma ogólnego pomysłu na konkretną formę spędzania czasu. Dziewczynki mają liczebną przewagę, ich prowodyrka słyszy od szefa chłopców – ,,Janka, pobaw się z nami w rodzinę, będziesz mogła nawet rządzić.” Kiedy to usłyszałem, padałem ze śmiechu. Ton głosu tego …

Mikołajki

Nie mamy żadnego wyboru, kiedy jako dzieci przejmujemy tradycje rodziców, którzy uczą nas także świętowania wybranych przez siebie dat. Zwykle zostaje tak już na całe dorosłe życie. Bardzo mocno oddzielam praktykę obchodzenia Dnia św. Mikołaja i Świąt Bożego Narodzenia. Pierwszy ma dla mnie paradoksalnie charakter bardziej świecki i w relacji …

Jarmark Bożonarodzeniowy

Brakuje tylko śniegu, a wszystko byłoby jak w bajce. Uwielbiam zimę i ,,Królową Śniegu”. Choć wrocławski rynek teraz bardziej przypomina oświetlony niemiecki bazar, niż okolice bieguna północnego, jest czysto, kulturalnie, zacnie, powiedziałbym nawet trochę reprezentatywnie – po mieszczańsku. I świetnie. Stolica Dolnego Śląska to nie prowincjonalny zaścianek, ale miasto, co …

Uczciwość ma znaczenie

Usługi i małe firmy – o to prawdziwi bohaterowie naszego dobrobytu. To my pchamy ten kraj do przodu, mimo rozpasanej urzędniczej autokracji i wielkim państwowym molochom, które mogą zawsze liczyć na rządowe wsparcie. Ten tekst będzie miał swój gorzki smak. Dobry znajomy prowadzi zakład, branża jest tu nieistotna. Chodzi o …

Wybór, tylko czego

Pisałem już o różnych wyborach. Nie, nie o tych politycznych, broń Boże, ale o tych istotnych, które nadają sens naszemu istnieniu. Wyborze życiowej roli, zawodu, partnera, pasji, etyki. Cóż jednak zrobić – żyjemy w czasach banału. Kogo jeszcze interesuje upadek duszy czy zmarnowany talent, moralność w zakładzie pracy i zgoda …

Wylewamy tyle łez

Nie ma na świecie ludzi, którzy by nie płakali. Jak śmiech, szloch towarzyszy nam od pierwszych chwil życia. Z czasem uczymy się go oswajać, wartościować, rozróżniać jego stany i siłę. Rozpoznawać u najbliższych różnicę między zwykłym lamentem, a spazmami czarnej rozpaczy. Nie wiem jak u Was, ale u mnie często …

Jedzie ten pociąg i jedzie, dokąd mnie zawiezie…

Lubię wszelkie porównania do szeroko pojętego kolejnictwa – te dworce, tory, stacyjki, semafory, bagaże, lokomotywy, wagony, pasażerowie, wykolejenia, awarie, wypadki, złomowiska i opóźnienia. Nietrudno można znaleźć analogie do życia – nasze domy, meldunki, drogi, tysiące twarzy, trudności, przekręty, święta i urodziny, tony zbędnych rzeczy, choroby, a na koniec – ostatnia …

Polsko – 100 lat!

Z wszelakich kajdan, czy? te są – Powrozowe, złote czy stalne?.. – Przesiąkłymi najbardziej krwią i łzą… Niewidzialne!… 100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości, wyzwolenia się z miażdżącego ucisku odwiecznych wrogów, to data arcyważna i zmuszająca każdego rodaka do refleksji nad naszymi losami i wyzwaniami na kolejne lata. Niepodległość – …

Szanuję pracę

Na pewno patrzysz czasem dłużej w lustro. Kogo tam widzisz? Głupie pytanie – oczywiście siebie. Wymalowane na twarzy troski lub niebywałe szczęście. Może to wszystko naraz. Wpatrujesz się głęboko w oczy. Czy powiedzą Ci prawdę o sobie? Czy przekornie się uśmiechają? Wymalowane kokietują? A może wyschły od łez? Spójrz na …